Weekend Majowy Nad Jeziorem Como We Włoszech

Podróż do Pradello – Nasza Baza Wypadowa

Rozpoczęliśmy naszą zagraniczną majówkową przygodę 28 kwietnia 2024 roku, późnym popołudniem, wyruszając z Wrocławia. Długa i męcząca podróż w deszczowej aurze zakończyła się w Pradello, naszym miejscu noclegowym nieopodal Bellano. Dotarliśmy około godziny 12:00 i na szczęście zaczęło się wypogadzać. Mimo zmęczenia, postanowiliśmy jeszcze tego samego dnia wybrać się na krótki spacer do Bellano, aby zapoznać się z okolicą i poczuć pierwszy powiew włoskiego klimatu. Na kolację obowiązkowo pizza nad jeziorem Como!

Rejsy i Wędrówki – Odkrywamy Uroki Jeziora Como

W drugim dniu naszej podróży, pełni energii i entuzjazmu, wyruszyliśmy autem do malowniczej miejscowości Nesso, położonej nad brzegiem jeziora Como. To urokliwe miejsce, znane z wąskich uliczek i pięknych widoków, stało się punktem startowym naszego rejsu promem po jeziorze. Podczas rejsu mogliśmy podziwiać zapierające dech w piersiach krajobrazy, które otaczały nas z każdej strony. Spokojne, błękitne wody jeziora, otoczone majestatycznymi górami, tworzyły harmonijną scenerię, która była doskonałym wprowadzeniem do tej pięknej części Włoch. Po zakończeniu rejsu, pełni wrażeń, postanowiliśmy podjąć wyzwanie i zdobyć górę Monte San Primo. Wspinaczka na jej szczyt była nie lada wyzwaniem, wymagającym od nas nie tylko siły fizycznej, ale i determinacji. Jednak każdy krok w górę przynosił coraz piękniejsze widoki, a panorama, która rozciągała się z wierzchołka, wynagrodziła cały trud i wysiłek. Z wysokości mogliśmy podziwiać nie tylko jezioro Como, ale także okoliczne miasteczka i rozległe doliny, co sprawiło, że ten dzień na długo pozostanie w naszej pamięci.

Fiumelatte i Varenna – Przygoda z Pociągiem i Trekkingiem

W ostatnim dniu kwietnia postanowiliśmy skorzystać z lokalnej komunikacji. Wybraliśmy się pociągiem do miejscowości Fiumelatte, znanej z najkrótszej rzeki we Włoszech, która płynie zaledwie przez 250 metrów. Po przybyciu na miejsce, rozpoczęliśmy nasz trekking do Varenny, malowniczo położonej nad brzegiem jeziora Como. Trasa prowadziła nas przez urokliwe ścieżki i wzgórza, a jednym z najważniejszych punktów naszej wędrówki było przejście przez Castelo di Vezio, fortecę z widokiem na jezioro, która oferuje zapierające dech w piersiach panoramy. W Varennie, pełni zachwytu, zwiedziliśmy urokliwe uliczki, które kryły w sobie wiele historycznych zabytków, takich jak kościół San Giorgio z pięknymi freskami. Po dniu pełnym wrażeń, postanowiliśmy powrócić do Bellano również pociągiem, ciesząc się pięknymi widokami na trasie, które towarzyszyły nam przez całą podróż, dodając jej niepowtarzalnego uroku.

Orrido di Bellano – Tajemnicze Wąwozy i Relaks

1 maja spędziliśmy cały dzień w urokliwym Bellano, gdzie mieliśmy okazję zwiedzić  Orrido di Bellano. To niezwykłe miejsce zaskakuje swoją dzikością i surowym pięknem, które przyciąga turystów z całego świata. Wąwozy, wyrzeźbione przez wieki przez rwącą rzekę, oferują spektakularne widoki i możliwość podziwiania natury w jej najczystszej formie. Spacerując po drewnianych i metalowych kładkach, mogliśmy usłyszeć szum wody i poczuć chłodną bryzę, która przeplatała się z opadami deszczu 🙂 . Po zwiedzaniu, resztę dnia poświęciliśmy na relaks w samym sercu miasteczka, delektując się lokalnymi przysmakami. Atmosfera włoskiej majówki, z jej spokojem i radością życia, pozwoliła nam w pełni cieszyć się chwilą, pomimo płatającej czasem psikusy pogody.

Chiesa di San Nicola

Czwartek rozpoczęliśmy od wycieczki autem na północ, mimo że pogoda nie rozpieszczała  znowu słońce przeplatało się z deszczem. Naszym celem była Chiesa di San Nicola, malowniczo położona na trasie naszego trekkingu. Pomimo kapryśnej aury, wędrówka okazała się niezwykle satysfakcjonująca, a widok na kościół, otoczony mglistymi wzgórzami, dodał całej wyprawie tajemniczego uroku. Po zakończeniu zwiedzania, w drodze powrotnej, zatrzymaliśmy się na zakupy, aby nabyć upominki dla naszych znajomych. Wybór lokalnych specjałów i rękodzieła pozwolił nam przywieźć kawałek włoskiego klimatu do domu, co z pewnością ucieszy naszych bliskich.

Szwajcarska Przygoda – Przez Przełęcz Splügen do Walensee

3 maja rozpoczęliśmy naszą drogę powrotną do Polski, jednak postanowiliśmy zrobić mały przystanek w Szwajcarii, aby odwiedzić naszego znajomego. Podróż przez malowniczą przełęcz Splügen była niesamowitym doświadczeniem, które na długo pozostanie w naszej pamięci. Kręte drogi, otoczone majestatycznymi górami, oferowały zapierające dech w piersiach widoki, a my co chwilę zatrzymywaliśmy się, aby uwiecznić te chwile na zdjęciach. Po południu, mimo że pogoda nie była sprzyjająca, wybraliśmy się na trekking z Kubą nad Walensee. Deszcz, który nas znowu dopadł, nie zdołał jednak zepsuć nam humoru, a wręcz przeciwnie, dodał całej wyprawie nieco przygody. Przemoczeni, ale zadowoleni, zakończyliśmy dzień kolacją zamówioną z chińskiej restauracji.

O czym pamiętać wybierając się nad jezioro Como?

Podróżując autem nad jezioro Como, warto pamiętać o kilku ważnych kwestiach:

• w Szwajcarii nie obowiązuje roaming na zasadach UE, a opłaty za przesyłanie danych mogą być spore! Jezioro Como znajduje się bardzo blisko szwajcarskiej granicy przez co nawet będąc we Włoszech możecie złapać zasięg sieci ze Szwajcarii! My niestety przekonaliśmy się o tym na własnej skórze 🙁
• sprawdź obowiązujące opłaty za autostrady i tunele na wybranej przez siebie trasie (my nadłożyliśmy trochę drogi, aby ominąć odcinki płatne🧅)
• w zależności od pory roku w pewnych rejonach mogą być wymagane łańcuchy na opony. Nawet jeśli w danym okresie warunki pogodowe nie wymagają ich używania, należy mieć je na wyposażeniu auta, aby uniknąć mandatu.
• parkowanie w małych miejscowościach nad jeziorem Como, może być utrudniona zwłaszcza w wysokim sezonie. Przy wyborze noclegu warto zwrócić uwagę czy obiekt zapewnia darmowy parking.
• dokumenty – trasa z Polski przebiega w całości w strefie Schengen, więc wystarczy dowód osobisty i prawo jazdy.
• warto mieć wyrobioną kartę EKUZ i opcjonalnie wykupić sobie dodatkowe ubezpieczenie turystyczne.